tag:blogger.com,1999:blog-61032899894708783892024-03-13T15:32:13.718-07:00Mój francuski interesArthurhttp://www.blogger.com/profile/15055668187397210146noreply@blogger.comBlogger3125tag:blogger.com,1999:blog-6103289989470878389.post-35203047727650009212015-08-28T09:52:00.001-07:002015-08-29T06:57:05.857-07:00Jak zdradzać po francusku? (*dozwolone od lat 18)<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Z tej sympatycznej okazji, że mamy dzisiaj piątek - i piękny weekendu początek - zapraszam wszystkich na lekturę rozważań na temat zdrady małżeńskiej (<b>l'adultère</b>), gdzie skupiam się przede wszystkim na francuskiej warstwie leksykalnej. Z góry przepraszam, ale ćwiczeń praktycznych w przedmiotowym temacie chwilowo nie przewiduję! Jeśli natomiast przeczytacie wpis do końca - w co nie wątpię - to poznacie zabawną i zarazem pouczającą historię, która przydarzyła mi się w towarzystwie pewnej dystyngowanej damy na pokładzie samolotu linii Air France, w trakcie lotu z Paryża do Warszawy...</span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><span style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"></span><a href="http://4.bp.blogspot.com/-qCp6dm0Hz2w/VeCD74__RsI/AAAAAAAABgw/fOknTlTbH34/s1600/adultere-%2528mode-d-emploi%2529_342823_32500.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="214" src="http://4.bp.blogspot.com/-qCp6dm0Hz2w/VeCD74__RsI/AAAAAAAABgw/fOknTlTbH34/s320/adultere-%2528mode-d-emploi%2529_342823_32500.jpg" width="320" /></a></span></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif; font-size: large;">Do podjęcia tego tematu zainspirował mnie obecny wciąż szum medialny wokół afery związanej z wyciekiem do sieci danych osobowych użytkowników portalu dla niewiernych mężów i żon, de facto jakieś 40 milionów osób z całego świata!</span><br />
<span style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif; font-size: large;">Ponadto, pamiętając o dobrym przyjęciu refleksji związanych z <i>sapiosexualité</i> w poprzednim wpisie, dobrze wiedziałem </span><span style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif; font-size: large;">jaką tematykę wybrać, </span><span style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif; font-size: large;">aby spełnić oczekiwania grona moich </span><span style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif; font-size: large;">żądnych wrażeń</span><span style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif; font-size: large;"> czytelników. I oto </span><span style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif; font-size: large;">przygotowałem dla Was garść </span><strike><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">leksykograficznych</span></strike><span style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif; font-size: large;"> luźnych refleksji poprzeplatanych cytatami w języku francuskim </span><span style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif; font-size: large;">o zaskakującej niekiedy treści</span><span style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif; font-size: large;">. Zaczynamy: </span></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<q style="line-height: 19.7600002288818px;"><i><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Une femme fait son amant cocu en couchant avec son mari.</span></i></q><br />
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Cóż za sprytne odwrócenie ról, które czyni - zamiast męża - </span><span style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif; font-size: large;">kochanka</span><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"> przysłowiowym rogaczem! Bowiem </span><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>un cocu </b>to oczywiście rogacz, czyli zdradzony/zdradzany mężczyzna. Co ciekawe, o ile mi wiadomo, nie ma odrębnego terminu na określenie zdradzonej kobiety, ani po francusku, ani po polsku. Zastanawiam się </span><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">skąd ta dyskryminacja płciowa? Przecież na kobiecej głowie... rogi też mogą się okazale prezentować!*</span></div>
</div>
<br />
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Temat naszej dzisiejszej rozprawy jest uniwersalny, jako że według oficjalnych statystyk zjawisko korzystania z łóżkowych uciech za pleckami partnera dość często występuje w przyrodzie, również w naszym świętoszkowatym, nadwiślańskim kraju. Jeden z sondaży CBOS podaje, że co drugi Polak i co trzecia Polka mają za sobą skok w bok. Dużo? Mało? To zależy. Inne dane (o których będzie mowa w jutrzejszym wydaniu Gazety Wyborczej) podają, że niewierność jest obecna nawet w 4/5 polskich par.</span><br />
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br />
</span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-8p7VdKtksOo/VeCD9AbzsmI/AAAAAAAABgA/BYyygfGTeBk/s1600/peche%2Baux%2Bcoques.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><img border="0" height="281" src="http://4.bp.blogspot.com/-8p7VdKtksOo/VeCD9AbzsmI/AAAAAAAABgA/BYyygfGTeBk/s320/peche%2Baux%2Bcoques.jpg" width="320" /></span></a></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<q style="line-height: 19.7600002288818px;"><i><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Le moins égoïste de tous les hommes c'est le cocu, au moins lui il partage.</span></i></q></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Co ciekawe, statystyki dotyczące obywateli Francji są w zasadzie identyczne, co cytowane wcześniej CBOSowskie: romansuje lub miało romans pozamałżeński 55% mężczyzn i 32% kobiet. Możemy się pocieszyć, że przynajmniej w tej kategorii idziemy łeb w łeb z historycznie liberalną, mentalnie i obyczajowo awangardową <i>Francuzją</i>. A jeśli chodzi o ocenę takiego postępowania, Francuzów cechuje tu oczywiście zdystansowane podejście. Na przykład <a href="http://www.europe1.fr/emissions/la-morale-de-linfo/tromper-est-il-plus-grave-que-denoncer-2505847" target="_blank">w głośnej ostatnio aferze związanej z upublicznieniem wykradzionych danych osobowych z portalu umożliwiającego osobom w związkach znajdywanie chętnych do "zdradzieckich" procederów, znacznie większym problemem, w oczach francuskiego filozofa-dziennikarza, byłego partnera Carli Bruni, Raphaela Enthovena, godny potępienia jest nie sam akt zdrady, a właśnie upublicznienie danych</a>. </span><br />
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>Si pour l'homme le grand péril est le cocufiage, pour la femme, c'est l'abandon.</i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i><br /></i></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>Le cocufiage</b> - takie urocze słówko, że palce lizać! Mam na myśli, oczywiście, warstwę fonetyczną. W wolnym tłumaczeniu - zdradzanko :-) Do tego jeszcze mamy czasownik: <b>cocufier</b> - zdradzać/zdradzankować.</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Zdradzanko jest szczególnie na fali w okresie letnim, kiedy lud udaje się na zasłużony urlop. A co, doskonały moment, żeby sobie poużywać, pokorzystać z życia (<b>profiter de la vie</b>) i skosztować zakazanego owocu (<b>manger le fruit </b></span><b style="line-height: 19.7600002288818px;"><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">défendu</span></b><span style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif; font-size: large;">)!</span></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div class="post" style="line-height: 19.7600002288818px;">
<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif; font-size: large;"><i>La destin</i></span><i style="line-height: 19.7600002288818px;"><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">ée de certains hommes est singulière ; dans leur jeunesse ils ont la corne d'abondance, et dans leur vieillesse ils ont l'abondance des cornes.</span></i></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large; line-height: 19.7600002288818px;"><b><br /></b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: left;">
<b style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif; font-size: x-large; line-height: normal;">Les cornes</b><span style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif; font-size: large; line-height: normal;"> to po prostu rogi. Takie coś, co się nosi na głowie i co wszyscy widzą, często za wyjątkiem właściciela tychże rogów. Mogą być różnych kształtów i kolorów (!), a także rozmiarów, np. różki, albo okazałe, wielkie, dostojne rogi. </span><span style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif; font-size: large; line-height: 19.7600002288818px;"> </span></div>
</div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif; font-size: large; line-height: 19.7600002288818px;"><br /></span></div>
</div>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-tM6ANsFq4cc/VeCD7dR4A4I/AAAAAAAABg4/8kF7hpgmAow/s1600/Des-problemes-dadultere-dans-une-paroisse.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><img border="0" height="233" src="http://2.bp.blogspot.com/-tM6ANsFq4cc/VeCD7dR4A4I/AAAAAAAABg4/8kF7hpgmAow/s320/Des-problemes-dadultere-dans-une-paroisse.jpg" width="320" /></span></a></div>
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Tak naprawdę trudno jednoznacznie określić, co zdradą faktycznie jest: zwykły pocałunek (<b>un baiser</b>), pocałunek z języczkiem (<b>une pelle</b>, <b>un patin</b>), czułe mizianie (<b>des tendres caresses</b>), seks oralny (praktyczni Francuzi różnicują seks oralny ze względu na płeć pasywnego bohatera: <b>une fellation</b> to przyjemność dla panów, a<b> un cunnilingus</b> to przyjemność dla pań), akt seksualny (<b>un rapport sexuel</b>). Niektórzy twierdzą, że od zdrady fizycznej o wiele poważniejsze konsekwencje ma zdrada psychiczna. </span><br />
<br />
<div class="post" style="line-height: 19.7600002288818px;">
<div style="text-align: center;">
<i style="line-height: 19.7600002288818px;"><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Cette femme-là ne demandait qu'à être fidèle, malheureusement, elle a épousé un cocu !</span></i><br />
<div style="text-align: left;">
<div style="line-height: normal;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b><br /></b></span>
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><b>être (in)fidele </b></span><span style="color: #222222; font-family: Times, 'Times New Roman', serif; font-size: large; line-height: 19.7600002288818px; white-space: nowrap;">- być (nie)wiernym.</span><br />
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Na koniec przytoczę krótką anegdotę, która zdarzyła mi się podczas lotu z Paryża do Warszawy liniami Air France. Nawiązałem wtedy dżentelmeńską rozmowę z pewną damą, która czytała "50 twarzy Greya". Powodowany bardziej znużeniem niż ciekawością (nie muszę chyba tłumaczyć, że to nie jest mój ulubiony typ literatury), wziąłem od niej książkę do ręki i zacząłem czytać na głos. Jak pewnie wiecie, nawet jeśli nie czytaliście tego bestsellera, to takie soft porno dla kobiet o niezaspokojonych potrzebach, więc w tekście padło kilka słów o zabarwieniu seksualnym. I nagle moja towarzyszka podróży przerywa mi lekturę, pytając zupełnie poważnie, donośnym głosem, tak że siedzący obok nas współpasażerowie nie mogli nie usłyszeć jej słów:</span></div>
<div style="line-height: normal;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="line-height: normal;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">- Artur, a co to jest, ten cunnilingus?</span></div>
<div style="line-height: normal;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="line-height: normal;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">I pewnie pomyśleliście, że dama skompromitowała się w moich oczach! Otóż wcale nie, wręcz przeciwnie: uważam, że taką postawę należy chwalić i promować. Mówię serio! Ignorancji nie trzeba się wstydzić, można ją pokonać i w efekcie poszerzyć swoje horyzonty. Cóż może być bardziej chwalebnego i prostszego zarazem, niż zadać pytanie? Wystarczy poprosić o wyjaśnienie kogoś bardziej doświadczonego od siebie (<b>quelqu'un qui a plus d'expérience</b>). </span></div>
<div style="line-height: normal;">
<br /></div>
</div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif; font-size: large;">C.d.n./</span><span style="background-color: white; color: #6a6a6a; line-height: 18.2000007629395px;"><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">À</span></span><span style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif; font-size: large;"> suivre...</span><br />
<span style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif;">* Mój językowy instynkt podpowiada mi, że chodzi o etymologię słowa <i>cocu</i>, które pochodzi od nazwy ptaka (bez skojarzeń!) kukułki, znanej z tego, że podrzuca swoje jaja do cudzych gniazd. A zatem, idąc tym tropem, kobieta, niczym kukułka, w wyniku skoku w boku, może urodzić nieświadomemu żonkosiowi dziecko, które spłodzila z innym. Więc <i>un cocu</i> to zrobiony w kukułkę. Przyznajcie sami - moja teoria ma ręce i nogi! Choć można by podejrzewać, że zmyślam :-) </span></div>
</div>
</div>
Arthurhttp://www.blogger.com/profile/15055668187397210146noreply@blogger.com2Warszawa, Polska52.2296756 21.01222870000003751.9184766 20.366781700000036 52.5408746 21.657675700000038tag:blogger.com,1999:blog-6103289989470878389.post-54523413775120426692015-08-06T03:34:00.001-07:002015-08-06T13:28:01.732-07:00Sarkozy, Gutenberg i (niebezpieczne) związki literatury i majtek<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Twoje libido reaguje na przymioty intelektualne i uaktywnia się w obecności osób o ponadprzeciętnym ilorazie inteligencji? Czujesz "miętę" do okularników, którzy wolą spędzać czas w bibliotece zamiast na siłowni? Uważasz, że odpowiednia partia dla Ciebie to przede wszystkim osoba ze skrótem przed nazwiskiem w rodzaju <i>prof.</i>, <i>dr</i>, w ostateczności <i>mgr</i>? Słuchanie naukowych wywodów wywołuje w Tobie dreszcz podniecenia? </span><br />
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-KUU3UHlPDI0/VcMsN8_cmDI/AAAAAAAABeo/dnXAgUTAsJ8/s1600/nie%2Bczytasz.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-size: large;"><img border="0" height="206" src="http://4.bp.blogspot.com/-KUU3UHlPDI0/VcMsN8_cmDI/AAAAAAAABeo/dnXAgUTAsJ8/s320/nie%2Bczytasz.jpg" width="320" /></span></a></div>
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Jak się dzisiaj dowiedziałem w trakcie porannego przeglądu francuskich stron fanowskich, istnieje termin określający tę przypadłość związaną z preferencją seksualną, który nie jest jeszcze w powszechnym użyciu: <b><span style="color: red;">l</span></b><span style="color: red;"><b>a sapiosexualité</b></span>. Choć doczekał się już nobilitacji w postaci włączenia go do opcjonalnych orientacji seksualnych w jednym z najpopularniejszych portali randkowych.</span><br />
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Przychodzi mi na myśl w tym momencie przeprowadzona kilka lat temu w polskich mediach społecznościowych i pozaspołecznościowych kampania pod hasłem: <i>Nie czytasz? Nie idę z Tobą do łóżka!</i> Polega ona na promowaniu wśród polskiego społeczeństwa czytelnictwa, w szczególności w odniesieniu do tradycyjnych, papierowych książek, lansując pośrednio tezę o związku życia intelektualnego z życiem intymnym. Że poniekąd im więcej czytasz, tym więcej masz do zaoferowania w alkowie, a jeśli ignorujesz książki, to ryzykujesz, że skończysz na śmietniku seksualnej historii. </span><br />
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Taki chwyt może wydawać się całkiem zgrabny, ale z drugiej strony jest jawnie redukcjonistyczny, by nie powiedzieć, że trąci fundamentalizmem. Wszak intelektualna ciekawość może przejawiać się na różne sposoby, a co do samej książkowej gorączki, to nie zapominajmy, że wynalazek druku towarzyszy ludzkości niespełna sześć stuleci, zaś książki są w powszechnym obiegu od jakichś 200 lat. Łóżkowa dyskryminacja z definicji takich grup jak muzycy czy sportowcy, którzy przecież nie należą do moli książkowych, zakrawa na paranoję. </span><br />
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Co ciekawe, przykład Nicolasa Sarkozy'ego z 2006 r., zanim jeszcze objął urząd prezydenta Republiki Francuskiej, jest niezbitym dowodem na to, że wypowiedzi jawnie dyskredytujące czytelnictwo mogą mieć zbawienny skutek dla księgarzy. Otóż obowiązkowa pozycja w kanonie francuskich lektur szkolnych "<a href="https://pl.wikipedia.org/wiki/Ksi%C4%99%C5%BCna_de_Cl%C3%A8ves" target="_blank">La Princesse de Clèves</a>", której się dostało z ust Sarkozy'ego, natychmiast stała się hitem: otrzymała szerokie nagłośnienie w mediach, organizowano publiczne odczyty powieści Madame de Lafayette, co w konsekwencji przełożyło się na wyraźny wzrost sprzedaży tejże. Oto fragment dziennika telewizyjnego we francuskiej Jedynce [rzeczony fragment zaczyna się w 42 sekundzie materiału]:</span><br />
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/DllCMawDrZY/0.jpg" frameborder="0" height="532" src="https://www.youtube.com/embed/DllCMawDrZY?feature=player_embedded" width="840"></iframe></span></div>
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Także punktem wyjścia dla lansowania zachowań i postaw w społeczeństwie mogą być nawet obrazoburcze incydenty czy ewidentne faux pas. I jak się wnet okazało, wcale nie muszą przeszkodzić w zdobyciu prezydenckiego stołka.</span><br />
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif; font-size: large;">Wracając do </span><i style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif;"><span style="font-size: large;">sapiosexualité</span></i><span style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif; font-size: large;"> - przyjrzyjmy się w jakich kontekstach pojawia się to słowo w języku francuskim: </span><br />
<br />
<ul>
<li><span style="font-size: large;"><i><span style="background-color: white; color: #111111; font-family: Times, 'Times New Roman', serif; line-height: 20.9950008392334px;">Etre <b>sapiosexuel</b> c’est être attiré par l’intelligence comme premier critère, ce qui est plutôt étonnant puisque la majorité des êtres humains quels qu’ils soient est attirée par le physique en premier </span><span class="skimlinks-unlinked" style="background-color: white; border: 0px; color: #111111; font-family: Times, 'Times New Roman', serif; line-height: 20.9950008392334px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">lieu.</span></i></span></li>
</ul>
<ul>
<li><span style="font-size: large;"><i><span style="background-color: white; color: #111111; font-family: Times, 'Times New Roman', serif; line-height: 20.9950008392334px;">Je suis </span><b style="background-color: white; color: #111111; font-family: Times, 'Times New Roman', serif; line-height: 20.9950008392334px;">sapiosexuelle</b><span style="background-color: white; color: #111111; font-family: Times, 'Times New Roman', serif; line-height: 20.9950008392334px;"> mais je ne le savais pas vu que je connaissais pas du tout le mot.</span></i></span></li>
</ul>
<ul>
<li><span style="font-size: large;"><i><span style="background-color: white; color: #111111; font-family: Times, 'Times New Roman', serif; line-height: 20.9950008392334px;">Pour ma part, je suis un homme et je pense que je suis aussi </span><b style="background-color: white; color: #111111; font-family: Times, 'Times New Roman', serif; line-height: 20.9950008392334px;">sapiosexuel</b><span style="background-color: white; color: #111111; font-family: Times, 'Times New Roman', serif; line-height: 20.9950008392334px;">, car malgré toutes les belles filles avec qui j’ai été, je n’ai jamais vraiment senti de l’attirance envers elles, en effet je ne les trouvais pas vraiment intelligentes, et ça m’empêche vraiment d’être heureux car j’ai du mal à trouver une personne dont je puisse tomber amoureux. </span></i></span></li>
</ul>
<ul>
<li><span style="font-size: large;"><i><span style="background-color: white; color: #111111; font-family: Times, 'Times New Roman', serif; line-height: 20.9950008392334px;">Allez savoir pourquoi, en cherchant des images du schtroumpf grognon, je tombe sur une image définissant ‘</span><b style="background-color: white; color: #111111; font-family: Times, 'Times New Roman', serif; line-height: 20.9950008392334px;">sapiosexuel</b><span style="background-color: white; color: #111111; font-family: Times, 'Times New Roman', serif; line-height: 20.9950008392334px;">’.</span></i></span></li>
</ul>
<ul>
<li><span style="font-size: large;"><i><span style="background-color: white; color: #111111; font-family: Times, 'Times New Roman', serif; line-height: 20.9950008392334px;">Le </span><b style="background-color: white; color: #111111; font-family: Times, 'Times New Roman', serif; line-height: 20.9950008392334px;">sapiosexuel</b><span style="background-color: white; color: #111111; font-family: Times, 'Times New Roman', serif; line-height: 20.9950008392334px;"> est celui qui est sexuellement attiré par ceux qu’il considère comme intelligents. Par extension, on peut dire que le sapiosexuel est excité par celui qui est plus intelligent que lui. </span></i></span></li>
</ul>
<ul>
<li><span style="font-size: large;"><i><span style="background-color: white; color: #7c6340; font-family: Times, 'Times New Roman', serif;">Il est vieux et moche mais son érudition m’excite, je suis </span><b style="background-color: white; color: #7c6340; font-family: Times, 'Times New Roman', serif;">sapiosexuelle</b><span style="background-color: white; color: #7c6340; font-family: Times, 'Times New Roman', serif;"> !</span></i></span></li>
</ul>
<ul>
<li><span style="font-size: large;"><i><span style="background-color: white; color: #444444; font-family: Times, 'Times New Roman', serif; line-height: 18.2000007629395px;">C’est le fait pour une femme ou un homme de ressentir du désir pour une intelligence plus que pour un physique. Sans cette admiration, impossible pour les </span><b style="background-color: white; color: #444444; font-family: Times, 'Times New Roman', serif; line-height: 18.2000007629395px;">sapiosexuels</b><span style="background-color: white; color: #444444; font-family: Times, 'Times New Roman', serif; line-height: 18.2000007629395px;"> d’être attirés sexuellement.</span></i></span></li>
</ul>
<ul>
<li><span style="font-size: large;"><i><span style="background-color: white; color: #4c4c4c; font-family: Times, 'Times New Roman', serif; line-height: 30px;">Un </span><strong style="background-color: white; box-sizing: border-box; color: #4c4c4c; font-family: Times, 'Times New Roman', serif; line-height: 30px;">sapiosexuel</strong><span style="background-color: white; color: #4c4c4c; font-family: Times, 'Times New Roman', serif; line-height: 30px;"> </span><span style="background-color: white; color: #4c4c4c; font-family: Times, 'Times New Roman', serif; line-height: 30px;">est un individu </span><span style="background-color: white; color: #4c4c4c; font-family: Times, 'Times New Roman', serif; line-height: 30px;">sexuellement excité par les personnes intelligentes puissent-elles être laides comme des scolopendres. </span></i></span></li>
</ul>
<br />
<span style="font-size: large;"><span style="background-color: white; line-height: 17px; white-space: pre-wrap;"><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif;">Na zakończenie tych dywagacji powiem tak: nie samymi książkami człowiek żyje! I powiem wprost, jako absolwent filologii, że o</span></span><span style="background-color: white; font-family: Times, 'Times New Roman', serif; line-height: 17px; white-space: pre-wrap;">sobiście, ponad walory intelektualne, przedkładam u płci przeciwnej talenty kulinarne. I tym sposobem dowiedziałem się o sobie ...że jestem <b>gastrosexuel</b>! Ale o tym opowiem - być może - w następnym odcinku. </span></span><br />
<span style="background-color: white; line-height: 17px; white-space: pre-wrap;"><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></span>
<span style="background-color: white; line-height: 17px; white-space: pre-wrap;"><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></span>
Arthurhttp://www.blogger.com/profile/15055668187397210146noreply@blogger.com8Warszawa, Polska52.2296756 21.01222870000003751.9184766 20.366781700000036 52.5408746 21.657675700000038tag:blogger.com,1999:blog-6103289989470878389.post-40493594638002672442015-07-28T03:53:00.003-07:002015-07-28T10:09:08.342-07:00Antoine "Nożycoręki" - opowieść o talencie, sławie, kobietach, pieniądzach... i nożyczkach!<span style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif;"><span style="font-size: large;">Chłopak z Sieradza, do którego w kolejce ustawiają się największe gwiazdy światowego formatu? Ta nieprawdopodobna historia wydarzyła się naprawdę! Poznajcie Antoine'a, o którym mówiono: <i>genialny self-made man, wielki artysta, bogacz, biznesmen-wizjoner</i>, czy<i> król wystawnego życia</i>. Pikanterii dodaje fakt, że po latach z jego imperium zostało niewiele, a sam mistrz osiadł na powrót w rodzinnym miasteczku niedaleko Łodzi i na pierwszy rzut oka niewiele się różnił od mieszkających po sąsiedzku starszych panów, którzy nigdy nie zaznali splendorów, które były jego udziałem.</span></span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-RlPaxlulrbU/VbdK0QzV7bI/AAAAAAAABao/8q1t8mODLps/s1600/th_0ed77d250dac01473e399659584c212b_galaantoine_fot.mgrabia.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><img border="0" height="237" src="http://3.bp.blogspot.com/-RlPaxlulrbU/VbdK0QzV7bI/AAAAAAAABao/8q1t8mODLps/s400/th_0ed77d250dac01473e399659584c212b_galaantoine_fot.mgrabia.jpg" width="400" /></span></a></div>
<i><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></i><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">W opublikowanej właśnie biografii </span><span style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif; font-size: large;">Cierplikowskiego</span><span style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif; font-size: large;"> </span><span style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif; font-size: large;">autorka pisze o nim w tych słowach: </span><br />
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span><i><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">On pierwszy spojrzał na kobiece włosy tak, jak rzeźbiarz patrzy na kamienną bryłę. Był przede wszystkim artystą, kreatorem fryzur, dyktował nowe trendy i zawsze umiał nakłonić swoje klientki do pozornie szalonych pomysłów. Rola kobiet w jego życiu jest nieoceniona. To one nosiły na swych głowach jego dzieła. Dzieła ulotne, których - niestety - nie można postawić w muzeach, by zachwycały kolejne pokolenia.</span></i><br />
<div class="separator" style="clear: both;">
<span style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<span style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif; font-size: large;">To on miał status wyroczni piękna, której swoje włosy powierzały najznamienitsze gwiazdy ekranu i estrady XX wieku - m.in. Brigitte Bardot, Édith Piaf, Marlene Dietrich, Pola Negri, Sarah Bernhardt czy</span><span style="background-color: white; color: #252525; font-family: Times, 'Times New Roman', serif; font-size: large; line-height: 24.8888893127441px;"> </span><span style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif; font-size: large;">Joséphine Baker - przypisując mu źródło swoich sukcesów. To on, u boku Cocteau, Picassa i Chanel, tworzył historię mody i sztuki. To on współpracował z hollywoodzką fabryką snów przez wiele lat. Kim zatem był ten urodzony w prowincjonalnym miasteczku pod rosyjskim zaborem bóg fryzur, zwany przez Francuzów </span><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>monsieur Antoinem</i>?</span></div>
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/-aICwXtUEA_o/Vbc_CytkT1I/AAAAAAAABaA/89AbMJIJhGU/s1600/11811568_10153518929128524_4655974624683253582_n-3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="430" src="http://1.bp.blogspot.com/-aICwXtUEA_o/Vbc_CytkT1I/AAAAAAAABaA/89AbMJIJhGU/s640/11811568_10153518929128524_4655974624683253582_n-3.jpg" width="640" /></a></span><br />
<span style="font-family: Times, 'Times New Roman', serif; font-size: large;"><br /></span><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Ten ekscentryk i oryginał mówił o sobie w udzielonym na kilka miesięcy przed śmiercią wywiadzie, w 1976 roku, kiedy opuścił już światowe salony i powrócił do rodzinnego Sieradza, gdzie znów stał się Antonim i wtopił się w lokalną społeczność, tymi słowami: <i>"Sam nie wiem, kim jestem. Żyłem w całym świecie. Poznałem cały świat. Stale byłem pomiędzy ludźmi bardzo ciekawymi. Mój profesor to jest świat i ludzie."</i></span><br />
<div class="separator" style="clear: both;">
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif;">Na pytanie kim był Antoine Cierplikowski dogłębnej odpowiedzi stara się udzielić znawczyni literatury francuskiej i paryskich realiów Marta Orzeszyna w</span><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif;"> biografii pt. "Król fryzjerów, fryzjer królów. Antoine Cierplikowski". W 1901 roku siedemnasto</span><span style="background-color: white; font-family: Times, 'Times New Roman', serif;">letni wówczas, nikomu nieznany młodzieniaszek z Sieradza przybył do Paryża z pięcioma frankami w kieszeni, by 20 lat później stać na szczycie fryzjerskiego imperium rozciągającego się od Paryża przez Nowy Jork aż po Tokyo.</span><span style="background-color: white; font-family: Times, 'Times New Roman', serif;"> Incroyable !</span></span></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-D8gGCszDIxk/Vbdezptb-EI/AAAAAAAABcg/P_7XGUHJdVQ/s1600/Clipboard01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="231" src="http://3.bp.blogspot.com/-D8gGCszDIxk/Vbdezptb-EI/AAAAAAAABcg/P_7XGUHJdVQ/s320/Clipboard01.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both;">
<span style="background-color: white;"><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Zagadką pozostaje, dlaczego w Polsce człowiek takiego formatu jest nieznany. Praca Orzeszyny prezentuje wiele zalet, które mile zaskakują wymagającego czytelnika, za jedyną jej wadę można zaś uznać niezbyt wysokiej jakości papier, na którym jest wydrukowana. Z pewnością stanowi krok w dobrym kierunku, żeby przybliżyć polskiemu czytelnikowi tę niebanalną postać. Oprócz opowieści o życiu Cierplikowskiego książka zawiera - w postaci aneksu - liczne listy, wywiady i wspomnienia, a także multum czarno-białych zdjęć. </span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<br /></div>
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Na zakończenie, drogi czytelniku Mojego francuskiego interesu, pozwolę sobie na osobiste wyznanie, mianowicie od mojej ostatniej wizyty w salonie fryzjerskim minęło jakieś 12 miesięcy. Takie dłuższe, do ramion opadające włosy, wymagają oczywiście odpowiedniej opieki i uwagi, rzadko pozwalają o sobie zapomnieć, ale mają ten specyficzny, samsonowy <i>charme</i>, który docenia właściciel oraz mniej lub bardziej postronni obserwatorzy (a zwłaszcza obserwatorki!). I powiem jedno, że nawet gdyby stał się cud i sam Antoine de Paris by zmartwychstał, to nawet jemu za nic nie dałbym sobie moich włosów skrócić. Ale już na modelowanie ręką mistrza przystałbym z wielkim podekscytowaniem... choćbym miał pojechać do Sieradza!</span><br />
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br /></span><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Książka "<span style="line-height: 30px;">Antoine Cierplikowski. Król fryzjerów, fryzjer królów</span><span style="line-height: 30px;">" dostępna jest <a href="http://www.znak.com.pl/kartoteka,ksiazka,6176,Antoine-Cierplikowski-Krol-fryzjerow-fryzjer-krolow" target="_blank">ofercie krakowskiego wydawnictwa Znak</a>.</span></span><br />
<br />
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><span style="line-height: 30px;">A tutaj można przejrzeć online <a href="http://issuu.com/znak/docs/orzeszyna_krol_fryzjerow_issuu?e=0" target="_blank">dwa tuziny stron z książki</a>. </span></span><br />
<br />
---<br />
<div class="p2">
<span class="s1" style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Jako bonus proponuję powtórkę słownictwa dotyczącego zabiegów związanych z pielęgnacją włosów:</span></div>
<div class="p3">
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><span class="s1"></span><br /></span></div>
<div class="p4">
<span class="s1" style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">le coiffeur - fryzjer</span></div>
<div class="p4">
<span class="s1" style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">le shampooing - szampon</span></div>
<div class="p4">
<span class="s1" style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">la permanente - trwała</span></div>
<div class="p4">
<span class="s1" style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">le sèche-cheveux - suszarka</span></div>
<div class="p4">
<span class="s1" style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">la coiffure - fryzura</span></div>
<div class="p4">
<span class="s1" style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">la coupe - strzyżenie</span></div>
<div class="p5">
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><span class="s2">le</span><span class="s1">s cheveux - włosy</span></span></div>
<div class="p5">
<span class="s1" style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">les ciseaux - nożyczki</span></div>
<div class="p4">
<span class="s1" style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">les pointes des cheveux - końcówki włosów</span></div>
<div class="p4">
<span class="s1" style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">sécher - suszyć</span></div>
<div class="p4">
<span class="s1" style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">brosser - szczotkować</span></div>
<div class="p4">
<span class="s1" style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">couper les cheveux - obcinać włosy</span></div>
<div class="p4">
<span class="s1" style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">teindre les cheveux - farbować włosy</span></div>
<div class="p5">
<span class="s1" style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">coiffer, peigner - czesać</span></div>
<div class="p5">
<span class="s1" style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">chez le coiffeur - u fryzjera</span></div>
<br />
<div style="-webkit-text-stroke-width: 0px; color: black; font-family: Times; font-size: medium; font-style: normal; font-variant: normal; font-weight: normal; letter-spacing: normal; line-height: normal; margin: 0px; orphans: auto; text-align: start; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; widows: 1; word-spacing: 0px;">
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Jeśli pominąłem jakieś istotne wyrażenia, to nie wahajcie się mi o tym wspomnieć - zapraszam do uzupełnienia mojej listy w komentarzach :-)</span></div>
Arthurhttp://www.blogger.com/profile/15055668187397210146noreply@blogger.com1